21-06-2013
Otwarcie Czarciego Młyna
4 maja odbyło się huczne otwarcie Czarciego Młyna i czerniawskie grillowanie. Czarci Młyn jest jednym z najcenniejszych zabytków Świeradowa- Zdroju, powstał ok. 1890 r. Podstawowe wyposażenie młyna jest oryginalne i pochodzi z okresu jego budowy. Młyn jest typowym przykładem budownictwa pogranicza śląsko-czeskiego. Maszyny i urządzenia funkcjonujące w nim po dziś dzień są typowe dla wyposażenia młynów gospodarczych z przełomu XIX/XX w. oraz młynów budowanych w tzw. systemie amerykańskim, gdzie transport zboża był całkowicie zmechanizowany.
Do ok. 1951 r. młyn wodny dysponował napędem z koła wodnego, nasiębiernego o średnicy 6,5 m. Koło jest dziś jednym z nielicznych zachowanych na Dolnym Śląsku. W 1957 r., po 6 letniej przerwie spowodowanej awarią młyna, uruchomiono powtórnie młyn w oparciu o napęd z przedwojennego silnika elektrycznego. Od tego czasu ani konstrukcja budynku, ani maszyny i urządzenia młyńskie nie uległy modernizacji. W ramach projektu “Zobaczyć krajobraz - dotknąć przeszłość” rewitalizacji i odnowieniu uległo zarówno zewnętrzna fasada i dach budynku, jego wnętrze ale również odnowiono i zagospodarowano całe otoczenie młyna. W latach 2011-2012 młyn doczekał się rewitalizacji, dzięki której w budynek został całkowicie wyremontowany, a maszyny i urządzenia w nim funkcjonujące zostały odrestaurowane. Ogromnym sukcesem jest uruchomienie koła wodnego. Dla gości odwiedzających młyn dostępny jest punkt informacyjny, wybudowano wiatę pod którą wymurowano grilla z rusztem i kominem. Specjalnością młyna jest chleb pieczony w nowym piecu, podawany ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Obiekt został przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
Podczas imprezy zorganizowano liczne konkursy dla przybyłych mieszkańców i gości: świeradowski pomysł na karkówkę - rodzinne zawody w grillowaniu, Kanapkowe obrazki - konkurs dla dzieci od 7 do 12 lat, TAK SMAKUJE ŚWIERADÓW - konkurs dla dorosłych na potrawę wykonaną z lokalnych produktów.
Dziś w „Czarcim Młynie" zmęczony podróżny może zasiąść i ogrzać zmarznięte kości przy 100-letnim piecu chlebowym, zjeść chleb wypiekany sposobem naszych pradziadków oraz zabrać ze sobą świeżo zmieloną mąkę, aby móc wspominać w domu tajemniczą atmosferę „Czarciego Młyna".
Aby ustrzec się złośliwości Czarta ukrywającego się gdzieś w „Czarcim Młynie", należy, tak jak czyniono to od zawsze, przed przekroczeniem wierzei Młyna dotknąć głowy Iwa, strzegącego wejścia, młyna oraz wszystkich je